Alejandro zostaje zatrzymany. Mónica jest zaskoczona, gdy spotyka Dimitria w domu Josefiny. Rosario mówi Carlocie, że Montserrat oczekuje dziecka José Luisa. Ona zaś informuje ją, że to María doniosła José Luisowi o spotkaniu Montserraty z Alejandrem. Fabiola żali się Gracieli, że jej córka zabiła Sandra. Kobieta wytyka jej, że była zbyt pijana, żeby zobaczyć prawdziwą zabójczynię i zapewnia, że nie była nią Montserrat, lecz María.
Pedro wpada w złość, gdy Adolfo oznajmia mu, że nie znalazł Víctora. Chłopak prosi o dodatkowe dwa dni na wywiązanie się z zadania. Carlota rozkazuje Ezequielowi wypuścić Alejandra na wolność. Grozi, że uprzykrzy mu życie, jeśli tego nie zrobi. Dimitrio usiłuje wyjaśnić Mónice sprawę Alejandra. Ona tymczasem, wykorzystując swoją wyższość, zawiesza go w obowiązkach bez podania wytłumaczenia.
Víctor obawia się, że Pedro dowie się, gdzie ukrywał się Alejandro i wróci po niego. Chce także znaleźć adwokata, który będzie bronił jego przyjaciela w sądzie. Graciela zeznaje przed sądem, że złożyła fałszywe zeznania przeciwko Alejandrowi, gdyż była zastraszana przez Sandra Narváeza. Mówi również, że Benjamín Almonte był podtruwany przez innego pracownika hacjendy, Justina Zamudio, który działał w zmowie z Maríą. Montserrat składa obietnicę José Luisowi, że jeśli uwolni Alejandra, ona nigdy więcej już się z nim nie zobaczy.
Opracowano na podstawie materiałów od dystrybutora Televisa S.A. de C.V. 2015
Emisja 29 grudnia o godz. 13:10 w TV Puls / Materiały novela.pl / Fot. Televisa
Artykuł Odcinek 158 pochodzi z serwisu Za głosem serca - Lo que la vida me robó | novela.pl.